Najszczęśliwszymi ludzmi na świecie są Duńczycy i a ich sekretem jest ,moim skromnym zdaniem, życie na rowerze. Kopenhaga jako pierwsza dostała oficjalnie tytuł rowerowego miasta bo prawie połowa jej mieszkańców przemieszcza się w ten właśnie sposób...
(To oczywiście Nowy Jork ale fajny filmik więc nie mogłam się powstrzymać.)
Carrie i Mary , dwie dziewczyny z Filadelfii, postanowiły połączyć miłość do roweru z miłością do projektowania i szycia i tak powstała marka Fabric Horse . Ich patentem jest pas na U lock zrobiony częściowo z pasów bezpieczeństwa a częściowo z tego co dziewczyny znajdą w okolicy. Teraz do kolekcji dołączyły inne akcesoria tj. "nerki" , plecaki i ochraniacze na kostki. W Europie można kupić co nieco w sklepie online www.urbanhunter.biz.
Segra Segra to już po czesku nie tylko " Siostro Siostro "ale też marka z Pragi promująca zdrowy lifestyle
poprzez szycie odjechanych ubrań do jazdy na rowerze. Co ciekawe gdzieniegdzie wszywają zurzyte dętki rowerowe.
Jest już mega pózno więc ostatni dziś projekt o futurystycznej nazwie Cycloc. Nie jest to pojazd napędzany dzwiękiem tylko nagrodzony w 2006 r design award wieszak na rower .Wykonany z przetworzonego plastiku dostępny jest w 4 wersjach kolorystycznych za jedyne 59 funtów na stronie firmowej. I like!
Ta strona urbanhunter.biz niestety nie działa - a szkoda, bo trafiłem na post po searchu strony pod kątem słowa "pleack". Potrzebuję plecaka, ale żeby nie był ze skóry, najlepiej szyty w PL i żeby - koniecznie - był fajny.
OdpowiedzUsuńKtoś coś? (pakamerę przejrzałem... :( )