poniedziałek, 6 czerwca 2011

why do I love Scandinavia

Kalendarzowy dzień dziecka co prawda za nami ale u mnie ,jak u każdej matki, trwa on cały rok.Dziś kilka cudownych, szwedzkich marek, szyjących ubranka z organicznej bawełny. Coś dla najmłodszych lanserów...


 Plastisock piszą o sobie, że robią ciuchy dla małych ludzi o wielkich osobowościach. Mnie urzekli kolorem. Do kupienia na www.nordickids.co.uk.  Ceny od 10 do 30 funtów




A to Mini Rodini, znani i lubiani nawet w Polsce. Kupicie na ich stronie albo na www.bananaz.pl . Ceny od 20 za koszulkę do 60 euro za kurtkę.




Mam nadzieję, że zapomnieliście już o Zarze i innych masówkach a jak jeszcze nie to  na koniec Urban Elk . Aż trudno uwierzyć ,że to inna firma bo wzornictwo bardzo podobne. Nowoczesność, prostota, kolor i brak infantylności...za to kocham skandynawski design. Też kupicie przez ich stronę






5 komentarzy:

  1. aaa, cudowne! sama bym nosila takie body :)

    OdpowiedzUsuń
  2. taak! a ja sukienusie w roboty heh

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne kolory, idealne dla małych i dużych z barwną osobowością!

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne ciuszki.
    Czytałam opis do Twojego profilu; ostatnio w tv pokazywali eko ubrania, które były z plastykowych butelek. W którym miejscu są eko??? Dla mnie eko to (nie tylko len) bawełna, coś co mnie nie podrażni, co jest naturalne, a nie ubrania z nie wiem jak przetworzonego plastyku.

    OdpowiedzUsuń
  5. genialne kolory, z chęcią ubrałabym się w takie body nawet dziś

    modeforme.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń